Szukam bratniej duszy , kogos z kims wieczorami mozna by wypic herbate na werandzie przy blasku zachodzacego słonca , podrózować i wspólnie przezywac jesien zycia , dzielic sie radoscia i smutkiem dnia codziennego oraz przezywac na nowo historie naszych zyc i zycia budowanego wspólnie od nowa